Przygotowałam dla Was ranking 5 najlepszych filmów o jedzeniu, albo jak kto woli – z jedzeniem w tle. 🙂
Dajcie znać, czy mój wybór pokrywa się z Waszymi rankingami. A może znacie inne filmy, które warto byłoby dodać do poniższej listy? Jeśli tak, to koniecznie dajcie znać w komentarzach.
1. „Czekolada” („Chocolat”, reż. Lasse Hallström)

fot. filmweb
Johny Depp, Juliette Binoche i czekolada w jednym filmie? Biorę!
Przepiękna, bajkowa historia, „apetyczne” zdjęcia, nadająca tempo muzyka i idealnie dobrana obsada. Ten film to arcydzieło pod każdym względem i nie – nie są to przesadzone słowa. Ścieżkę dźwiękową do filmu napisała zdobywczyni Oscara Rachel Portman i jest to jedna z moich ulubionych ścieżek dźwiękowych ever! Więcej informacji o soundtracku oraz listę utworów znajdziecie tu: link .
Jeśli ja nie przekonałam Was do obejrzenia „Czekolady”, to może zrobią to wspólnie:
– 5 nominacji do Oscara,
– 4 nominacje do Złotych Globów,
– 8 nominacji do BAFTY?
2. „Jedz, módl się i kochaj”.(„Eat Pray Love”, reż. Ryan Murphy)

fot. filmweb
Piękny film o miłości. O miłości do jedzenia, do życia, do drugiego człowieka i do samego siebie.
Nic dodać nic ująć – trzeba obejrzeć. Uwaga! Po jego obejrzeniu możesz zacząć chcieć spełniać swoje marzenia! 😉
3. „Julie i Julia” („Julie & Julia”, reż. Nora Ephron)

fot. filmweb
Meryl Streep sprzedałaby mi nawet piasek na pustyni, a co dopiero film o jedzeniu! 😉
Jeśli chcecie dowiedzieć się jak los połączył historie tytułowych bohaterek, obejrzeć ciekawy fabularnie film z pięknymi zdjęciami, a przy okazji dowiedzieć się kilku ciekawostek na temat francuskiej kuchni, to koniecznie znajdźcie czas na obejrzenie tego filmu.
4. „Smak Curry” („The Lunchbox”, reż. Ritesh Batra)

fot. filmweb
Świetny scenariusz z wartką fabułą i smakiem curry w tle.
Historia rozgrywa się zaledwie w kilku miejscach, skupia się na jednym, głównym wątku, a mimo to nie nudzi i nie dłuży się. Co więcej, uważam, że takie przedstawienie historii wpłynęło na zbudowanie więzi widzów z głównymi postaciami. Niestety film nie kończy się tak, jakbym chciała, no ale cóż… nie zawsze sztampowy happy end jest wskazany.
5. „Podróż na 100 stóp” („The Hundred-Foot Journey”, reż. Lasse Hallström)

fot. filmweb
Zderzenie klasycznej, podręcznikowej kuchni francuskiej z orientalną, dynamiczną i pełną kolorów kuchnią indyjską.
Kiedy dowiedziałam się, że reżyser filmu „Czekolada” (pozycja nr. 1 w rankingu) nakręcił kolejny film z jedzeniem w tle, wiedziałam, że będzie to uczta dla zmysłów i nie myliłam się ani trochę! Przepiękne zdjęcia, historia prawie jak z bajki Disney’a, fantastyczna obsada – to musiał być sukces!
To tyle ode mnie. 🙂 Jeśli macie swoje ulubione filmy o jedzeniu czekam na Wasze propozycje w komentarzach.